W Kropywnyckim znaleziono kota w worku wśród śmieci.


W Kropywnyckim uratowano kota, którego znaleziono wśród śmieci
W mieście Kropywnyckim opublikowano historię o kocie, który został owinięty w siatkę, włożony do worka i wyrzucony na śmieci. Zwierzę uratowali wolontariusze organizacji ochrony zwierząt 'Bim'. Nadano mu imię - Szczęściarz. Tę informację przekazuje 'Służbowe'.
Zgodnie z słowami Olena Makuszewskiej, wolontariuszki organizacji 'Bim', kota znaleziono wśród odpadów przedsiębiorstwa 'Ekostyl', które zajmuje się wywozem śmieci. Kota znaleziono w związanym worku.
Olena opowiedziała, że znaleziono również inne zwierzęta - dwa psy, ale niestety były już martwe. Chłopcy, którzy zbierali śmieci, opowiedzieli, że trzy worki były wypełnione zwierzętami. Jednak kota postanowiono wyrzucić żywego, owiniętego w siatkę. Dziewczyna nazwała tę sytuację oburzającą.
Kota oddano na przegląd weterynaryjny. Zrobione mu zostaną profilaktyki przeciwko pasożytom i szczepienia przeciwko chorobom.
Rzeczniczka przedsiębiorstwa 'Ekostyl' potwierdziła informację o znalezieniu kota w śmieciach. Powiedziała, że przyniesienie zwierzęcia do schroniska było inicjatywą jednego z pracowników, którą wspiera firma.
Analiza
Ta historia świadczy o okrutnym traktowaniu zwierząt i nieodpowiedzialności ludzi. Znaleziono kota, któremu związano wór i wrzucono na wysypisko. Szczęśliwie, Szczęściarz został uratowany. Jednak takie przypadki wskazują na potrzebę wzmocnienia kontroli nad traktowaniem zwierząt oraz zmianę świadomości społeczeństwa. Należy starać się rozwiązywać problemy i pomagać bezdomnym zwierzętom razem, począwszy od własnych działań.
Czytaj także
- Papież Leon XIII. wspiera ustalenie wspólnej daty Wielkanocy dla wszystkich chrześcijan
- Znany historyk przewidział, kiedy można się spodziewać zawarcia rozejmu z Rosją
- Maria Berlińska powiedziała, kto w Ukrainie powinien przygotować się do mobilizacji
- U Muska PTSD. Ojciec miliardera zadziwił oświadczeniem
- Wywiad stwierdził, że wojna na Ukrainie może trwać do 2030 roku
- Szwajcaria daje pieniądze cudzoziemcom za przeprowadzkę do miasteczka z widokiem na Alpy, ale jest warunek