W Karpatach zginął mężczyzna z Lwowszczyzny.


Znalezione ciało w Karpatach
W górach Karpat odkryto ciało zmarłego mężczyzny z Lwowszczyzny. Ratownicy wraz z policjantami przetransportowali go z góry Pip Iwan. Informację tę opublikowało Główne Zarządzenie DSNS w obwodzie Iwano-Frankiwskim.
Kierownik grupy turystycznej poinformował posterunek ratunkowy 'Pip Iwan' o tym, że znalazł ciało mężczyzny bez oznak życia w pobliżu szczytu góry. Ratownicy szybko wyjechali na miejsce i potwierdzili te informacje, po czym wspólnie z policją podjęli niezbędne działania.
22 maja, po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych działań śledczych, ratownicy z Wierchowiny razem z funkcjonariuszami przetransportowali ciało zmarłego z trudno dostępnego terenu do najbliższej miejscowości.
Okazało się, że zmarłym był mężczyzna z Lwowszczyzny, urodzony w 1991 roku. Policja obecnie ustala wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Tragedia na górze Drugi Żandarm
Inna tragedia miała miejsce na stokach góry Drugi Żandarm w masywie Svidowiec, gdzie zginął warszawianin. Kierowniczka grupy turystycznej zwróciła się o pomoc do ratowników, gdy okazało się, że turysta z Warszawy spadł z śnieżnego krawędziu z powodu złej widoczności i mgły. Otrzymane obrażenia były śmiertelne.
Z powodu oblodzonych zboczy inni członkowie grupy nie mogli samodzielnie dotrzeć do zmarłego turysty i oczekiwali na przybycie ratowników.
Te wiadomości świadczą o niebezpieczeństwie, jakie mogą kryć góry, oraz o znaczeniu przestrzegania zasad i ostrożności podczas podróży w obszarach górskich.
Czytaj także
- Rosyjską abiturientkę znaleziono pod ziemią - przerażające szczegóły
- Na trasie koło Lwowa wypadek z autobusem - co wiadomo o poszkodowanych
- Na Kyjowszczyźnie słychać wybuchy — co mówią w OVA
- W obwodzie zaporoskim eksplozje - co wiadomo
- RF przeprowadziła atak powietrzny na Konstantynówkę – są ofiary i ranny
- Grad, burze i deszcze — meteorolodzy ostrzegają przed złymi warunkami pogodowymi we Lwowie