Były szef Państwowej Agencji Atomowej opowiedział, do czego Rosjanie doprowadzili przejętą elektrownię atomową w Zaporożu.
wczoraj, 10:17
696

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 10:17
696

Niebezpieczny stan elektrowni w Zaporożu
Były szef Państwowej Inspekcji Nadzoru Jądrowego Hryhorij Płaczko ostrzega, że elektrownia w Zaporożu znajduje się w bardzo wrażliwym stanie z powodu wielu problemów. W szczególności obecnie stacja zasilana jest tylko z jednej linii zasilania, występują problemy z chłodzeniem oraz sprzęt uległ degradacji.
Ekspert podkreśla, że bez niezbędnych rezerw stacja może działać na agregatach prądotwórczych tylko przez 10 dni, a także przypomniał, że wentylator w ZAES spłonął i obecnie jest nieużyteczny. Konieczność zasilania elektrycznego pozostaje krytyczna, a sprzęt w ciągu trzech lat po okupacji może być znacznie uszkodzony.
Płaczko: 'Konflikt zbrojny w pobliżu stacji jest kolejnym poważnym wyzwaniem. Jednak mimo wszystkich trudności Rosja będzie robić wszystko, co możliwe, aby chronić i bronić stacji, nawet w momencie, gdy przejdzie pod kontrolę USA.'
Czytaj także
- Francuskie więzienia na krawędzi kolapsu: władze mogą podjąć radykalny krok
- Deszcze znów zakryją Kijów: synoptycy opowiedzieli, jaką pogodę nas czeka
- Błogosławiony Sviatoslav zaprosił papieża do przyjazdu na Ukrainę
- W Meksyku zastrzelono blogerkę podczas transmisji na żywo w TikTok
- Papież planuje spotkanie z Zelenskim – Bild
- Nowa fala Covid-19 rozprzestrzenia się w Azji – Bloomberg