W Ukrainie mogą pojawić się mobilne TCK - dlaczego są potrzebne.

W Ukrainie mogą pojawić się mobilne TCK - dlaczego są potrzebne
W Ukrainie mogą pojawić się mobilne TCK - dlaczego są potrzebne
Zgodnie z ukraińskim prawodawstwem nic nie stoi na przeszkodzie, aby TCK tworzyły swoje mobilne punkty mobilizacji obywateli. Takie mobilne TCK mogą być legalnie utworzone na poziomie aktów prawnych przyjętych przez Radę Ministrów lub dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy.

O tym powiedział na briefingu członek parlamentarnego komitetu ds. bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu Fiedor Wenisławski, relacjonują wiadomości Live.

Dlaczego mobilne TCK są potrzebne

Według Wenisławskiego, wszystko przez zaostrzenie rosyjskich ataków na stacjonarne instytucje TCK i SP. Deputowany mówi, że prawo nie określa wyraźnie stałych miejsc lokalizacji TCK.

Digitalizacja, przeniesienie spraw w tryb cyfrowy znacznie ułatwia działalność i mobilność TCK. A nowoczesne technologie pozwalają zapewnić zarówno łączność komputerową, jak i dostęp do baz, więc nie widzę w tym problemu, ale to decyzja dowództwa, WSR nie ma z tym nic wspólnego - powiedział Wenisławski.

Podkreślił, że Rada Najwyższa nie ma bezpośredniego związku z tą sprawą, ponieważ decyzja o tworzeniu mobilnych TCK należy do kompetencji dowództwa wojskowego.

Wenisławski podkreślił, że ataki Rosjan na TCK są elementem wojny hybrydowej, mającym na celu zastraszenie obywateli i stworzenie wrażenia niebezpieczeństwa przebywania w tych punktach.

Przypomnijmy, że prawnicy wyjaśnili, czy zarejestrowani mężczyźni mogą wyjeżdżać za granicę na urlop. Jak wiadomo, podczas stanu wojennego i mobilizacji w kraju dla obywateli w wieku 18-60 lat obowiązuje ograniczenie w przekraczaniu granicy.

Wcześniej Denis Szmyhal skomentował przypadki przymusowej mobilizacji.

Podczas briefingu członek parlamentarnego komitetu Fiedor Wenisławski podkreślił, że stworzenie mobilnych TCK jest istotnym krokiem w warunkach zaostrzenia rosyjskich ataków na stacjonarne instytucje i że nie jest to kwestia bezpośredniej kompetencji Rady Najwyższej, lecz należy do sfery decyzji dowództwa wojskowego.

Czytaj także

Reklama