Starmer poinformował Trumpa o działalności 'koalicji zdecydowanych' na rzecz Ukrainy.


Ukraina może otrzymać wsparcie wojskowe z innych krajów w przypadku zawarcia umowy pokojowej z Rosją. O tym oświadczył premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Informację tę potwierdził przedstawiciel brytyjskiego premiera.
Głównymi tematami rozmowy były wspólne działania i wzmacnianie pozycji Ukrainy. Prezydentowi USA opowiedziano o stanie rzeczy w koalicji 'koalicji zdecydowanych', do której należy około dziesięciu krajów. Rozważają możliwość wysłania do 30 tysięcy żołnierzy na Ukrainę oraz zapewnienia wsparcia w postaci broni i logistyki.
Podkreślono również, że Rosja sprzeciwia się obecności wojsk krajów NATO na terytorium Ukrainy. Niemniej jednak prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, że Rosja nie będzie miała prawa weta w kwestii rozmieszczenia zagranicznych wojsk.
Brytyjski premier podkreślił, że plany dotyczące Ukrainy wymagają bliskiej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi.
Czytaj także
- Bardzo złe rzeczy: Trump przeszedł do bezpośrednich gróźb wobec Putina
- Koniec 'handlowej bezwizji': co zmieni się dla ukraińskich eksporterów od 6 czerwca
- Ukrhydrometcenter ostrzegł o znacznych opadach w 4 regionach 28 maja
- USA otrzymały od Kijowa warunki pokoju: Kellogg opowiedział, czego USA oczekują od Kremla
- Europejskie rynki odbiły się na tle odroczenia amerykańskich ceł
- PNUD i Dania pomagają Mykołajowowi opracować plan odbudowy powojennej