Matka braci Ratusznych potępiła zachowanie dziennikarzy podczas publicznych pogrzebów.


Pisarka Swietłana Powalajewa zwróciła uwagę na zachowanie dziennikarzy podczas pogrzebu. Podkreśliła, że dziennikarze często naruszają prywatność ludzi w momentach żalu. Powalajewa osobiście czuła dyskomfort podczas pogrzebu swoich synów z powodu obecności dziennikarzy z kamerami i aparatami, którzy podchodzili do niej z każdej strony. Przytoczyła przykłady pogrzebu dowódcy jednostki specjalnej 'Wilki Da Vinci' Dmytra Kocuśbała oraz męża dziennikarki Anastazji Fedczenko. Powalajewa uważa, że ukraińskie społeczeństwo powinno rozmawiać o kulturze interakcji z żalem i okazywać więcej empatii oraz szacunku dla prywatnego przestrzeni innych.
Ostatnio miała miejsce sytuacja związana z publikacją wrażliwych zdjęć rannych Ukraińców po ataku Rosji na Kijów. Zdjęcia, wykonane przez Kostiantyna i Władę Libierowych oraz Jewhena Małoletkę, wywołały krytykę w mediach społecznościowych. Wywołało to debatę na temat konieczności publikacji takich zdjęć w mediach.
Czytaj także
- Znikł bez wieści w Popasnej na początku wojny. Przypomnijmy sobie Ołeksandra Tryfonowa
- Izrael przeprowadził ataki lotnicze na obiekty Houthi w Jemenie
- Drony nad Rosją: ograniczenia w powietrzu spowodowały kryzys na lotniskach
- Dalajlama przed urodzinami zrobił nowe przewidywanie
- 102-letnia mieszkanka Czernihowa opowiedziała o swoim codziennym życiu
- Trump ogłosił stan wyjątkowy w Teksasie