Generał wyjaśnił, dlaczego Kreml wykorzystuje północnokoreańskich 'ochotników'.
17.10.2024
2011

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
17.10.2024
2011

Naczelnik generalny Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy, Mykoła Małomuż, uważa, że Kreml zamierza zrekompensować problemy z siłą żywą na froncie za pomocą 'ochotników' z Korei Północnej. Umowę o strategicznym partnerstwie Rosja zawarła z Koreą Północną tego lata, którą obejmują sferę wojskową. Małomuż podkreślił, że napięcie między Koreą Południową i Północną wzrasta. Według niego Rosja przygotowała kilka tysięcy osób z Korei Północnej, które już pracują w Rosji z rakietowymi systemami i innymi rodzajami broni palnej. Małomuż zauważył także, że formowane są ochotnicy z Korei Północnej do wykorzystania na froncie. Uważa, że tacy żołnierze są nieskuteczni, a ich masowa mobilizacja doprowadzi do dużych strat.
Czytaj także
- Rosjanie bezskutecznie próbują przełamać obronę Sił Zbrojnych Ukrainy na lewym brzegu Dniepru - wojsko
- Włochy ujawniły kwotę zarekwirowanych aktywów rosyjskich oligarchów
- Doświadczenie wojenne Ukrainy pomoże NATO stawić czoła Rosji - wywiad
- Na rachunkach brygad pozostaje do 20 miliardów UAH - Szmyhal
- Chiny zareagowały na oświadczenia Kremla o przedłużeniu wojny z Ukrainą
- Wojsko wyjaśniło, jak zmieniła się taktyka wroga na kierunku Wołczanskiego