Generał oszacował ilość amunicji, którą Korea Północna dostarcza armii rosyjskiej.
01.11.2024
2093

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
01.11.2024
2093

Około połowa amunicji dla rosyjskich sił okupacyjnych pochodzi z Korei Północnej, powiedział Nikołaj Malomuż, generał armii ukraińskiej, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy. Zauważył również, że wcześniej rosyjskie wojska zawsze miały przewagę w amunicji, ale teraz przewaga ta zmalała. Zauważono także znaczny deficyt amunicji w Rosji, gdzie 50% dostarczane jest z Korei Północnej, a 10-12% z Iranu. Według Malomuża, rosyjskie Siły Zbrojne nie odnawiają sprzętu, podczas gdy Ukraińskie Siły Zbrojne zniszczyły 75% czołgów, które Rosjanie odnowili ze swoich zapasów. Źródło zauważa także, że produkcja luf artyleryjskich jest również ograniczona.
Czytaj także
- Rosjanie obawiają się ukraińskiego desantu na Kępach Kinburn i Tendriv - Siły Obrony
- Wróg zaatakował Kijów dronami i rakietami: skutki 'uderzeń'
- Operacja pod przykryciem: CNN dowiedziało się, jak Trump przygotowywał ataki na Iran
- Trump wysłał Kelloga do Łukaszenki, aby rozwiązać 'kwestię ukraińską': NYT ujawnia szczegóły
- Iran gotowy zablokować ropę dla całego świata po ataku USA: co wiadomo
- Wojska lądowe ujawniły szczegóły ataku Rosji na poligon sił zbrojnych Ukrainy