DeepSeek przesyłał dane użytkowników z Korei Południowej do chińskiej firmy ByteDance.


Regulator ochrony danych w Korei Południowej potwierdził, że chatbot DeepSeek przesyłał informacje użytkowników do chińskiej firmy ByteDance.
Obecnie ogłoszono, że pobieranie aplikacji w Korei Południowej zostało tymczasowo wstrzymane.
Potwierdziliśmy komunikację DeepSeek z ByteDance.
Nie wiadomo, jakie dokładnie dane zostały przekazane i w jakiej ilości.
Potwierdzenie wycieku informacji przez DeepSeek jest pierwszym przypadkiem.
Zgodnie z prawem Korei Południowej, do przekazania danych osobowych użytkownika stronie trzeciej konieczna jest ich zgoda.
Regulator zwrócił się również do DeepSeek z zapytaniem o metody zbierania i zarządzania danymi usługi.
DeepSeek przyznał się do niedociągnięć w przestrzeganiu lokalnych przepisów dotyczących ochrony danych i zadeklarował gotowość do współpracy z komisją.
Czytaj także
- Rosjanie zmienili taktykę: mniej ataków, więcej nalotów na miasta
- Fundusz narodowego dobrobytu Rosji na skraju upadku: rezerwy mogą się skończyć za rok
- Kraje UE inicjują sankcje przeciwko Rosji i Białorusi za zakłócenia GPS
- Przemysły OTK otrzymały preferencyjne kredyty na ponad 1,5 miliarda UAH
- Trump złożył oświadczenie dotyczące obrony powietrznej dla Ukrainy
- Dowódca 92. brygady ocenił plany wroga dotyczące Charkowa